Casio rozpieszcza nas w tym roku niesamowitymi premierami, tym razem do sprzedaży trafił zegarek męski z kolekcji Casio G-Shock Frogman. Jedna z dziewięciu sztuk w Polsce dostępna jest w sklepie minuta.pl.
Kikuo Ibe – inżynier Casio – ponad 35 lat temu, w trakcie spotkania w siedzibie firmy powiedział “Pragnę stworzyć zegarek, który nie zepsuje się nawet, gdy spadnie na ziemię”. Wszystko przez nieszczęśliwy wypadek, któremu uległ jego prywatny czasomierz.
Swoje słowa przekuł w czyny i już w 1983 roku światło dzienne ujrzał pierwszy Casio G-Shock. W tamtych czasach, zaprojektowanie takiego zegarka było niemal nierealne, więc świat z wstrzymanym oddechem przyjął nowinki od Casio. Era delikatnych czasomierzy, które niszczył zwykły upadek zbliżała się ku końcowi, a idea wstrząsoodpornych modeli zachwyciła miłośników zegarków. W tym roku Casio obchodzi rocznicę tego wydarzenia.
35 lat Casio G-Shock
35 lat to kawał czasu dla rynku gadżetów, tym bardziej dla marki Casio, która z ogromnym zamiłowaniem wprowadzała kolejne nowości. Nikogo nie powinien dziwić fakt, że przez ten czas G-Shocki stały się jeszcze lepsze, trwalsze i bardziej innowacyjne. Aktualnie są jednymi z najpopularniejszych zegarków na świecie, a ich unikalna konstrukcja zagościła na wielu milionach nadgarstków. W 2018 roku firma chce uczcić kolejne urodziny Casio G-Shock i przedstawia Casio G-Shock Frogman GWF-D1000B-1LTD w wersji limitowanej.
Gratka dla kolekcjonerów i pasjonatów nurkowania
Z okazji 35-lecia Casio G-Shock Frogman GWF-D1000B-1LTD pojawił się jedynie w 350 egzemplarzach, z czego tylko 9 znalazło się w polskich sklepach. Mamy to szczęście, że jeden z nich dostępny jest w sklepie minuta.pl. Każdy model oznaczony jest limitacją od 1/350 do 350/350, wykonaną za pomocą graweru laserowego na klamrze zegarka.
Zegarek został zamknięty w dedykowanej walizce, w której znajdziecie nie tylko sam czasomierz i małe pudełeczko, ale również nóż nurkowy. Skąd taki pomysł? Zegarek posiada wodoszczelność na poziomie 20 ATM, która została również potwierdzona certyfikatem ISO 200.
Uzupełniono go również o kilka funkcji, które sprawdzą się wśród pasjonatów nurkowania np. głębokościomierz do 80 metrów, czujnik wynurzania, alarm wynurzania (zegarek ostrzeże was, jeśli wynurzanie przebiega zbyt szybko), pomiar temperatury wody i pływów, fazy księżyca oraz karbonowy pasek odporny na działanie wody i uniemożliwiający zagubienie zegarka.
Casio G-Shock Frogman GWF-D1000B-1LTD – funkcje
Kilka funkcji związanych z nurkowaniem zdradziliśmy przed chwilą, ale jak przystało na Casio, to nie wszystko. W zegarku zadbano nie tylko o wyjątkowo mocną konstrukcję i wodoszczelność, ale wzbogacono go o sporą liczbę praktycznych opcji.
Wśród nich są oczywiście te, bez których Casio nie mogłoby zostać określone sportowym zegarkiem, więc znajdziemy tam timer odmierzający czas wstecz z sygnalizacją dźwiękową informującą o zakończeniu odliczania (maksimum 24 godziny), stoper o dokładności 1/100 sekundy, kompas i termometr z czujnikiem mierzącym temperaturę otoczenia wokół zegarka w skali -10°C do + 60°C. Najlepsze jednak dalej przed wami.
Radio signal reception i Solar Power
Casio zadbało też o dwie najbardziej reprezentatywne cechy swoich zegarków. Pierwszą z nich będzie radiowa kontrola czasu, która koryguje jego wskazania na podstawie zegara atomowego, – sygnał odbierany jest z nadajników w Europie, USA, Japonii i Chinach. Dzięki temu sam ustawi aktualny czas lokalny i zmieni ustawienia czasu letniego i zimowego.
Zastosowanie radiowej kontroli czasu sprawia, że jest jednym z najdokładniejszych czasomierzy na świecie.
Drugim świetnym pomysłem było zastosowanie technologii Solar Power. Casio G-Shock Frogman GWF-D1000B-1LTD opiera się na mechanizmie kwarcowym zasilanym baterią oraz energią ze światła, która wnika do zegarka dzięki ogniwom solarnym.
