Trwa właśnie najważniejsza impreza miłośników zegarków – targi Baselworld 2019, więc czołowe marki branży zegarmistrzowskiej przedstawiają najnowsze zegarki. Wśród wystawców jest Casio G-Shock, który przedstawił Casio G-Shock Gravitymaster GWR-B1000.
Tegoroczne targi obfitują w sporo nowości, ale jako pierwszą przedstawimy najnowszą propozycję marki Casio G-Shock – Casio G-Shock Gravitymaster GWR-B1000. W przypadku tego zegarka nie obyło się bez sensacyjnych newsów, ponieważ tuż przed targami krążyły plotki o nowej generacji Gravitymaster, która ma zostać przedstawiona właśnie w Bazylei. Casio G-Shock udało się jednak utrzymać model we względnej tajemnicy i dziś oficjalnie możemy już przedstawić kolejny z zegarków z tej rodziny.
Mowa o modelach z kategorii premium, które producent wzbogacił nie tylko pod względem designu i funkcjonalności, ale również zastosowania innowacyjnych materiałów. Nowa odsłona kolekcji inspirowana jest również lotnictwem.
Najlżejszy i najwytrzymalszy z rodziny Gravitymaster
Przede wszystkim to jeden z najpiękniejszych zegarków z tej kolekcji. Na pierwszy rzut oka widać, że marka zdecydowała się na trochę mniej obciążający design i postawiła na większą prostotę w projektowaniu. Nie oznacza to jednak, że model technologicznie stoi niżej niż wcześniejsze prezentacje tej serii. Widać też, że koperta zegarka trochę zmieniła kształt i jest zdecydowanie mniej masywna, chociaż jej średnica to 50,1 mm. Jeden z wcześniejszych modeli tej serii opisywaliśmy w publikacji “Hybrydy zegarkowe dla aktywnych. Poznajcie Casio G-Shock Gravitymaster”, więc na własne oczy możecie dostrzec podstawowe różnice.
Zdjęcia idealnie oddają urok tego czasomierza. W pierwszej kolejności w oczy rzuca się karbonowy pierścień okalający kopertę, który został wyprodukowany z 52 warstw włókna węglowego, a co za tym idzie, zwiększono jego odporność na uderzenia i wstrząsy, jednocześnie zapewniając zegarkowi lekkość, z której znany jest materiał. Z karbonu została wykonana również koperta. W projekcie pojawiły się też tytanowe elementy, które zagwarantowały wytrzymałość i mniejszą wagę końcową produktu. Trzeba podkreślić, że nowy model waży zaledwie 72 gramy, co oznacza, że jest niemal połowę lżejszy niż jego poprzednicy.
Casio G-Shock Gravitymaster GWR-B1000 to trzy poziomy odporności: wstrząsy, siła odśrodkowa i siła uderzenia
Całość została zaprojektowana w taki sposób, aby zmniejszyć narażenie zegarka na wstrząsy, więc mechanizm i układ przycisków zostały skonstruowane w taki sposób, aby każde z nich wykazywało cechy dużej odporności i stanowiło dodatkowe zabezpieczenie. Przyciski funkcyjne wykonano z elastycznego i odpornego tytanu. Co ciekawe, pasek, na którym zawieszono kopertę został wykonany z włókna węglowego, więc jego odporność również nie podlega dyskusji.
Jak wspomnieliśmy, analogową tarczę zegarka zaprojektowano w oszczędny sposób, ale nie brakuje na niej najistotniejszych wskazań, które znajdziecie na dwóch subtarczach. Dolna wskazuje czas w formacie 24-godzinnym, a górna aktualny tryb, poziom naładowania baterii i dzień tygodnia. Warto zauważyć, że kopertę zamyka szafirowe szkło o dużej odporności na zarysowania. Wodoszczelność sięga 20 ATM.
Najważniejsze funkcje Casio G-Shock Gravitymaster GWR-B1000
Jak przystało na segment premium, Casio G-Shock było zobowiązane do wykorzystania swoich najlepszych technologii, więc zegarek jest przeładowany funkcjonalnymi opcjami. Zaczniemy od zasilania solarnego i innowacyjnego systemu Touch Solar, który zmienia światło na czystą energię. Tarcza została zaprojektowana w taki sposób, aby nawet krótka ekspozycja na światło wystarczyła do jego pracy, a wydajność energetyczną postawiono na pierwszym miejscu. I nie ma się czemu dziwić, bo to w końcu hybryda, którą za pomocą technologii Bluetooth możecie połączyć ze smartfonem, dzięki dedykowanej aplikacji.
Za precyzję wskazań odpowiada radiowa kontrola czasu. Co ponadto? 24-godzinny stoper z funkcją Fly Back (szybkie odliczanie), timer, alarm, czas światowy i wiele więcej, ale na uwagę zasługuje dolny przycisk, który w wygodny sposób aktywuje podświetlenie Super Illuminator. Zachęcamy do obejrzenia filmu promującego ten zegarek.
Nie tylko dla pilota
Jak każdy Casio G-Shock Gravitymaster, ten również został zaprojektowany z myślą o pilotach – wyraźne wskazówki, czytelne tarcze, podświetlenie, fakturowane i duże przyciski funkcyjne, powłoki antyrefleksyjne i bieżąca aktualizacja czasu. Jednak dotychczasowe modele z rodziny Gravitymaster cieszyły się sporą popularnością również wśród miłośników marki, którzy z lotnictwem nie mają wiele wspólnego. Podejrzewamy, że będzie tak również i tym razem, bo zegarek prezentuje się solidnie, a poszczególne funkcje sprawdzą się na nadgarstku każdego mężczyzny, któremu zależy na wytrzymałości i użyteczności.
Casio G-Shock jak zwykle realizuje swój zamysł – im solidniej, tym lepiej.
To oczywiście nie wszystkie premiery marki Casio, bo pojawiły się również nowości z linii Edifice, Pro Trek, Baby-G, Sheen i Oceanus.
Z niecierpliwością czekamy, aż pojawią się w polskiej dystrybucji, a teraz zachęcamy do zapoznania się ze wszystkimi kolekcjami Casio G-Shock.
