Szwajcarscy zegarmistrzowie kolejny raz skierowali spojrzenie w stronę Wielkiej Brytanii. Inspirując się najsłynniejszymi wyścigami konnymi stworzyli kolekcję, która prezentuje się wyjątkowo elegancko, a przy tym lekko. Mowa o zegarkach Delbana Ascot.
Wymieniając zalety marki Delbana, nie można nie wspomnieć o przemyślanym i dobrze ukierunkowanym wzornictwie, które przyniosło jej nie tylko uznanie branży zegarmistrzowskiej, ale też pasjonatów czasomierzy. Jej produkty często nawiązują do najważniejszych trendów w historii branży oraz mody, a część kolekcji marki Delbana już samą nazwą zdradza kierunek, którym podążali projektanci odpowiedzialni za wygląd konkretnych linii projektowych. Tak było z linią Oxford, o której pisaliśmy w artykule “Nowości Delbana Oxford – nowoczesność i minimalizm”.
Delbana Ascot i jej brytyjskie inspiracje
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Delbana Ascot. Teraz Szwajcarzy sięgnęli nieco na południowy-wschód od sławnego uniwersyteckiego miasteczka i pinezkę przypięli w miejscowości Ascot, gdzie znajduje się najsłynniejszy brytyjski tor wyścigów konnych.
Co roku, na wielkie królewskie zawody zjeżdża się tam cała śmietanka towarzyska z królową Elżbietą na czele. Co oczywiste, wszystkich obowiązuje ścisły protokół w zakresie stroju. Nie mówimy tu jednak o nudnej, formalnej elegancji. W Ascot prezentowane są stroje wykwintne i kolorowe, które uwagę przykuwają głównie feerią barw oraz szykownymi nakryciami głowy. To lekka elegancja, która idealnie wpisujące się w letnie popołudnie spędzone na podziwianiu najszybszych brytyjskich wierzchowców. Dokładnie takie wrażenie, chcieli wywołać twórcy czasomierzy Delbana Ascot.
Trzy oblicza kolekcji Delbana Ascot
Szwajcarscy projektanci odpowiedzialni za wzornictwo proponują trzy wersje kolorystyczne, w tym dwie oparte o tarcze w jasnych kolorach oraz jedną czarnej barwy. Różnią się także koperty, które są dostępne w naturalnym odcieniu stali szlachetnej, bądź też w wariancie pokrytym warstwą PVD w kolorze złota.