Jest kilka sposobów oznaczania godzin na tarczy zegarka. Przyjrzymy się modnym zegarkom marki Anne Klein, w których zastosowano indeks rzymski.
Liczby rzymskie są proste i czytelne i pewnie każdy zna układ cyfr od 1 do 10, a właściwie od I do X. Pomimo tego, że ich stosowanie zostało wyparte przez liczby arabskie, aż po dziś dzień używa się liczb rzymskich w niektórych przypadkach.
Tradycyjnie już w Polsce służą one na przykład do podawania liczby tomów jakiś publikacji oraz przy imionach władców (trudno sobie wyobrazić zapis Jan 3 Sobieski, zamiast Jan III Sobieski). Za pomocą znaków rzymskich oznacza się też m.in. numerację stuleci czy wydarzeń historycznych.
System rzymski występuje też na tarczach zegarków do oznaczania dwunastu godzin. Jest w nim jednak pewna niespodzianka, o czym przeczytacie za chwilę. Zobaczcie, jak marka Anne Klein wykorzystuje indeks rzymski.
Ozdobny detal tarczy
Ciekawe, czy podzielacie opinię, że indeks rzymski jest bardziej gustowny od arabskiego. Szczególnie, gdy krój znaków jest ozdobny, a sam indeks ma kolor na przykład złoty.
W modelu, który widzicie powyżej, doskonale widać to, o czym wspomnieliśmy. Złoty indeks rzymski świetnie współgra z perłową tarczą, na której jeszcze umieszczone są jeszcze malutkie cyrkonie.
To prawdziwy zegarek biżuteryjny, który niejedna z pań doceni jako dodatek do codziennego stroju. Jest w nim i elegancka bransoleta, i strojny cyferblat. Modowa marka Anne Klein wie, jak stworzyć czasomierz przyciągający wzrok.
Innym przykładem modelu biżuteryjnego jest zegarek ceramiczny, który często pojawia się wśród różnych modeli Anne Klein. Nie tak dawno zrobiliśmy nawet przegląd takich zegarków – przeczytacie go w artykule „Ceramiczna bransoleta w zegarkach Anne Klein„.
Ten czasomierz wygląda niezwykle lekko. To za sprawą wszechobecnej bieli i srebra. To bardzo uniwersalne zestawienie, przez co zegarek sprawdzi się świetnie jako casualowy dodatek i uzupełnienie biżuterii.
Na zewnętrznej części tarczy umieszczony jest biały pas, a na nim srebrny indeks rzymski. Jego elegancja świetnie pasuje do kamieni Swarovskiego, które znajdują się na bezelu otaczającym kopertę.
I w sumie to trudno orzec, która wersja jest ładniejsza – srebrna, którą widzicie powyżej czy może złota?
Niespodzianka w indeksie rzymskim
Ciekawe, czy bystre oko dojrzało już pewną „nieprawidłowość”. Jeśli jeszcze nie widzicie, to spójrzcie na ten zegarek Anne Klein z wyraźnym indeksem rzymskim.
Na jasnej, pokrytej delikatnym giloszem tarczy znajduje się niewielki, ale wyraźny czarny indeks rzymski. To taki kontrast dla całej kompozycji, która jest utrzymana w srebrno-złotej kolorystyce.
To elegancki damski zegarek, który będzie pasować jako subtelny dodatek do wielu strojów.
No i gdzie ta anomalia, nieprawidłowość i niespodzianka? Kto już widzi?
Wszyscy znamy układ cyfr rzymskich, który wygląda tak: I-1, II-2, III-3, IV-4, V-5, VI-6 i tak dalej. A czy widzicie, że na tarczy zegarka indeks rzymski wygląda ciut inaczej?
Zmiana zapisu dotyczy godziny czwartej, którą w czasomierzach zapisuje się jako IIII.
Teorii jest wiele, skąd taka forma. Jedna odnosi się na przykład do najstarszego zegara mechanicznego znajdującego się w katedrze w Wells. W czasach, w których on powstał zapis czwórki wyglądał właśnie jako IIII.
Inna teoria mówi o tradycji ustanowionej przez Ludwika XIV, a jeszcze inna, że to po prostu bardziej czytelne i praktyczne.
Jeśli Was to zainteresowało, to koniecznie przeczytajcie całą historię zapisu IIII w zegarkach. Poświęciliśmy jej artykuł „Rzymskie indeksy – skąd się wzięło IIII zamiast IV”
Zachęcamy, aby poszukać wymarzonego zegarka z indeksem rzymskim. Dzięki niemu tarcze prezentują elegancko i oryginalnie. A najlepszym miejscem na takie poszukiwania jest sklep Minuta.pl. Zapraszamy.
