Skorzystaliśmy z zaproszenia marki Vostok Europe i odwiedziliśmy ich fabrykę na Litwie

Powiew nowoczesności, niesztampowe wzornictwo i liczne innowacje szybko zostały dostrzeżone w całej Europie. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że na podium wkroczyła w pierwszych latach swojej działalności, a dziś jej nazwa rozpoznawalna jest nie tylko w kręgach znawców czasomierzy, ale również wśród klientów sklepów.

Litewskie, szwajcarskie, europejskie czy światowe?

Marka, pomimo litewsko-rosyjskich związków, chętnie czerpie doświadczenie z europejskiego rynku zegarków, stąd też nazwa Vostok Europe. W trakcie wizyty w fabryce, mieliśmy okazję dokładnie zobaczyć na czym to polega. Z jednej strony widzieliśmy niesamowity klimat Wilna, w który wtopiła się nowoczesna produkcja czasomierzy, z drugiej patrzyliśmy, jak marka wykorzystuje zdobycze najlepszych światowych zegarmistrzów i przedstawia je w unikatowy sposób.

Sporo komponentów jej czasomierzy pochodzi ze Szwajcarii, co również gwarantuje jakość i niezawodność, ale marka nie zapomniała o mechanizmach rosyjskich, ponieważ niektóre z modeli pracują na tych, które nadal produkowane są w słynnej czystopolskiej fabryce. W ofercie nie brakuje również mechanizmów japońskich Seiko Epson.

Na podstawie wszystkich tych informacji, możemy wysnuć wniosek, że marce zależy na wykorzystaniu tego, co najlepsze, bez skupiania uwagi na konkretnym regionie. I chociaż zegarki określimy mianem europejskich, a nie litewskich, to wszystkie są konstruowane i testowane właśnie w stolicy Litwy. Producent nie planuje jakichkolwiek zmian na tej płaszczyźnie. Dlaczego? Ponieważ zależy mu na surowej kontroli jakości, którą zapewniają tylko specjaliści skupieni wokół wileńskiego warsztatu.

Przy okazji wizyty, mieliśmy możliwość obejrzeć część reprezentacyjną, w tym “muzeum” marki, w którym znalazły się egzemplarze modeli z ich 16-letniej działalności. Zobaczyliśmy również biuro projektowe, w którym rozpoczyna się historia każdego z czasomierzy i zaproszono nas do niektórych z pomieszczeń fabryki np. do montowni zegarków, w której odbywa się składanie i testowanie czasomierzy.

Fabryka sprawia wrażenie rodzinnej i widać, że każdy z pracowników z pietyzmem wykonuje swoją część zadania. Warto o tym wspomnieć, bo trzeba pamiętać, że Vostok Europe nie ma maszynowej linii produkcyjnej – każdy egzemplarz składany jest ręcznie, bez względu na to, czy jest mechaniczny czy nie. Ciekawe jest również to, że nie korzystają z gotowych komponentów, które ktoś mógłby zobaczyć w ofercie konkurencji. W tym wypadku wszystko produkowane jest albo dla Vostok Europe, albo przez Vostok Europe.

I właśnie to ma największe znaczenie dla końcowej jakości produktu. Trzeba uzmysłowić sobie to, że niektóre z czasomierzy będą musiały finalnie spełnić oczekiwania klientów, którzy wystawią je na ekstremalnie trudne warunki, a Vostok Europe szczyci się tym, że ich modele uznawane są za jedne z najbardziej wytrzymałych.

Fabryka Vostok Europe – co nas zaskoczyło

Cała wizyta była fantastyczną okazją do przyjrzenia się z bliska jednej z ciekawszych marek na rynku, a my rzadko mamy możliwość opuścić naszą blogową i sklepową rzeczywistość. Natomiast było kilka punktów wycieczki, które nas ogromnie usatysfakcjonowały. Między innymi…

Możliwość obejrzenia na własne oczy rotomatu na 1000 zegarków

Krótko przypomnimy, że rotomat to urządzenie przystosowane do naciągania sprężyny w zegarkach automatycznych, tak aby zastąpić niezbędny ruch nadgarstka i tym samym zapewnić im nieprzerwaną pracę. Rotomat wykonuje charakterystyczne ruchy, które są całkowicie bezpieczne dla mechanizmu.

Z pewnością wielu użytkowników zegarków korzysta z rotomatów w warunkach domowych. Zwłaszcza, jeśli prywatna kolekcja obejmuje więcej niż jeden zegarek automatyczny. W Wilnie mogliśmy zobaczyć, jak działa rotomat, który sprawdza zegarki pod kątem niezawodności rezerwy chodu.

Ciekawe jest to, że maszyna jest historycznym egzemplarzem, który pochodzi ze zlikwidowanego zakładu Poljot w Moskwie i dzięki Vostok Europe nie tylko uniknęła złomowania, ale tchnięto w nią całkiem nowe życie.

Zegarki umieszcza się w kartonach odpowiednio izolując, a każdy automat, który trafia do sprzedaży, testowany jest właśnie przy jej udziale.

Magia Tritium illumination

Co prawda, nie jest to dla nas nowość, bo Vostok Europe od 10 lat korzysta ze znanej i dość drogiej technologii szwajcarskiej marki mbmicrotec – Tritium illumination. Pierwsze zegarki, które ja wykorzystywały pojawiły się w kolekcji Ekranoplan.

Na czym to polega? Specjalne tuby wypełnione są gazem trytowym i pozwalają na pełne oświetlenie zarówno indeksów, jak i wskazówek. Technologia zapewnia 12 lat działania podświetlenia bez konieczności uzupełniania gazu, choć jej wydajność jest znacznie dłuższa i ze słabszą mocą tuby świecić będą jeszcze przez kolejne 12 lat!

Dziś znajdziecie ją w większości modeli Vostok Europe, a jej niesamowity urok ciągle nas zachwyca.

Uzupełniliśmy wiedzę o szkłach K1

Niedawno jeden z odwiedzających nasz sklep internetowy zarzucił marce, że nie korzysta z szafirowych szkieł, co dla niego jest sporym minusem. Uspokajamy, to tylko pozorne wrażenie. Szkła szafirowe są fantastyczne pod względem wizualnym i odporne na zarysowania, niestety są bardzo podatne na kruszenie. Za to wszystko odpowiada ich struktura monokrystaliczna.

Nadal uznajemy je za rewelacyjne rozwiązanie, ale nie dla zegarków o charakterze survivalowym. Takie modele muszą wyróżniać się znacznie większą trwałością na nieprzewidziane sytuacje, mocne uderzenia i upadki z wysokości.

Marka zdecydowała się na naprawdę dobre szkła K1, ponieważ ich wytrzymałość mieści się pomiędzy tradycyjnym szkłem mineralnym a szkłem szafirowym, biorąc z każdego to, co najlepsze. W skali Mosha można je zakwalifikować na pozycji 7. W tym miejscu warto podkreślić, że materiał K1 strukturą bardziej przypomina zamrożoną ciecz, więc jest podobny do szkieł mineralnych i często tak kwalifikowany.

Fabryka Vostok Europe

Takie wycieczki są cennym doświadczeniem zarówno dla sprzedawców, jak i piszących o zegarkach. Pozwalają poznać trasę każdego czasomierza od biura projektowego, aż po sklepową półkę, i przekonać wszystkich, że wiedza o zegarkach nie kończy się na lekturze specyfikacji modelu.

Fabryka Vostok Europe sprawiła na nas ogromnie pozytywne wrażenie, nie tylko ze względu na serdeczność pracowników, ale również przybliżenie nam technologicznych informacji wprost z niewielkich salek, w których powstają te niesamowite zegarki.

Tym chętniej zapraszamy was do zapoznania się z pełną ofertą marki, bo, uwierzcie nam, każda wydana złotówka na zegarki Vostok Europe jest tego warta.