Wodoszczelność 30 ATM – co zobaczycie w głębinach z zegarkiem Doxa?

Wodoszczelność 30 ATM – czy to już zegarek dla profesjonalisty?

Wartości od 30 ATM pozwalają na nurkowanie z butlą na dość dużych głębokościach. Te zegarki, które przekraczają te wartości dedykowane są już profesjonalistom, którzy zajmują się nurkowaniem ekstremalnym i głębinowym. Oni sięgają po czasomierze o wodoszczelności przekraczającej 50 ATM, a nawet takie, które osiągają 100 ATM. Nie zmienia to faktu, że 30 ATM jest optymalną wartością dla pasjonatów nurkowania i często pojawia się na nadgarstkach osób, które zawodowo mają kontakt z wodą i sportami wodnymi.

Co się kryje na takich głębokościach w Polsce?

Aby uzmysłowić wam, o jakich głębokościach mówimy, przypomnimy, że najgłębsze jezioro w Polsce to Hańcza i tam możemy zanurzyć się na głębokość 108,5 metra. Jedną z jego atrakcji jest 40-metrowa ścianka z interesującymi formacjami skalnymi.

Bałtyk też ma kilka interesujących miejsc, szczególnie dla początkujących nurków. Jedną z największych atrakcji jest wrak statku ORP Groźny, który znajduje się na głębokości niecałych 20 metrów. Doskonała przejrzystość wody i niewielkie wymagania odnośnie doświadczenia, kuszą nowicjuszy. Warto zainteresować się również słynnym Betonowcem w okolicach Łeby, który znajduje się na głębokości 30 metrów i także będzie świetnym obiektem turystycznym dla młodego pasjonata nurkowania.

To nie jedyne tajemnice polskiego morza, bo cały czas mówimy o dość małych głębokościach. A co zobaczymy na głębokości prawie 100 metrów? Lotniskowiec Graf Zeppelin, który zatonął w 1947 roku podczas holowania oraz inny ciekawy i świetnie zachowany wrak – Akademik Karpinsky.

Ten statek zatonął w 1953 roku podczas potężnego sztormu. Jest jednym z najbardziej polecanych obiektów dla nurków ze względu na wyraźny napis nazwy statku oraz części nadbudówki wypełnionej detalami wyposażenia, które do dziś na nim pozostały. Dodatkowo to dość świeże odkrycie, bo został odnaleziony dopiero w 2002 roku przez ekipę nurków grupy BalticTech. Niestety zarówno lotniskowiec, jak i wrak Akademik Karpinsky wymagają specjalnych uprawnień wydawanych organizatorom wycieczek przez Urząd Morski.

Takich smaczków w Bałtyku jest znacznie więcej i żaden z nich nie znajduje się na głębokości, której Doxa nie mogłaby sięgnąć.

Nurkowanie w trakcie późnych wakacji

Aktualnie na zanurzanie się w Bałtyku jest zdecydowanie zbyt zimno, ale część z pasjonatów nurkowania ucieka w cieplejsze klimaty i tam zapomina o coraz chłodnych porankach. Październik i listopad to doskonały moment na późne wakacje i relaks w trakcie podwodnych eskapad. W tym jesiennym okresie znajdzie się kilka ciekawych miejsc i niekoniecznie na krańcu świata.

Warto wybrać się na Maderę, gdzie organizowane są wycieczki, w trakcie których można obejrzeć rafy koralowe, słynny Blue Hol (tunel z niesamowitą ekspozycją na światło) czy wrak statku Bowbell, który zatonął w 1996 roku podczas wybuchu. Wszystkie te atrakcje znajdują się na głębokości od 12 metrów do 40 metrów pod wodą, która dla Doxy nie jest specjalnym wyzwaniem.

Poszukajmy miejsc, w których Doxa może się wykazać.

Takim miejscem jest Sardynia, gdzie można obejrzeć wraki statków z II wojny światowej. Nurkowanie odbywa się na głębokościach od 40 metrów do 100 metrów, ale wymagane jest spore doświadczenie i dokumenty potwierdzające umiejętności nurka. Wodoszczelność 30 ATM w zegarku sprawdzi się tam doskonale. Co zobaczymy i na jakich głębokościach?

Między innymi Bengasi – statek pasażerski zatopiony w 1941 roku. Przejrzysta woda, piaszczyste dno i możliwość zajrzenia do ładowni będzie fascynującą przygodą. W niej znajdziecie ogromne ilości szklanych przedmiotów, przez co statek nazywany jest szklanym wrakiem. Znajduje się na 96 metrach i uznajemy tą głębokość za naprawdę odważną.

Innym ciekawym obiektem jest wrak statku Loredan – okrzykniętego najpiękniejszym wrakiem Morza Śródziemnego.

Został zatopiony przez brytyjski okręt podwodny HMS Safari w 1943 roku. Ma 71 metrów długości, jest świetnie zachowany, a co najważniejsze, porasta go las podwodnej roślinności. Znajdziecie go na głębokości 65 metrów.

Czy potrzeba czegoś więcej niż Doxa?

Przeprowadziliśmy was przez kilka ciekawych miejsc dla nurków w Polsce i zagranicą, i możemy dojść do jednego prostego wniosku – jeśli nie jesteście nurkami głębinowymi, to 30 ATM zdecydowanie będzie najlepszym wyborem na potrzeby hobbysty, turysty i profesjonalnego nurka.

Tym, którzy z nurkowaniem są obeznani, nie trzeba tego tłumaczyć, ale warto podkreślić, że Doxa znajduje się w czołówce najpopularniejszych zegarków dla nurków. Marka od dziesięcioleci doskonali swoje wyroby, nierzadko osiągając najwyższe podium i uznanie zawodowych nurków. Jej słynny zegarek DOXA SUB w 1967 roku był najlepszym diverem na świecie i aktualnie jest już legendą. Jacques-Yves Cousteau ogłosił go oficjalnym zegarkiem US Divers Company.

Zegarki Doxa pojawiają się na nadgarstkach nurków armii szwajcarskiej oraz eksploatatorów podziemnego świata, także Cliva Cusslera – pisarza i założyciela Narodowej Agencji Badań Podwodnych i Morskich. Jeśli chcecie więcej dowiedzieć się o zegarkach dla nurków, zapraszamy do artykułu “Zegarki do nurkowania, czyli 5 najlepszych czasomierzy do eksploracji mórz i oceanów”, w którym przybliżamy, jakie cechy powinien mieć najlepszy diver, czym jest bezel i ile wydać na dobry zegarek.

Zachęcamy też do zapoznania się z ofertą marki Doxa i życzymy niesamowitych wrażeń, podczas podwodnych eksploracji.