Ile trwał proces tworzenia marki i co zegarki Charles BowTie mają wspólnego z londyńskim portem lotniczym Luton? Zachęcamy do zapoznania się z pięcioma faktami, których prawdopodobnie nie wiecie o zegarkach Charles BowTie.
Pojawiły się w naszym sklepie Minuta.pl niedawno. Od pierwszych chwil poczuliśmy, że pojawiło się w nim tchnienie wiosny, ponieważ wraz z zegarkami Charles BowTie zrobiło się tutaj jeszcze bardziej kolorowo. To zasługa kolekcji Roundel, której energetyzujące czasomierze możecie u nas znaleźć już od zeszłego miesiąca. Bez wątpienia to marka warta uwagi, głównie ze względu na swoje nietypowe, i czasami nawet szalone spojrzenie na zegarmistrzostwo. Drugich takich jak Charles BowTie znaleźć się nie da. Z tego powodu, postanowiliśmy przybliżyć wam jeszcze bardziej tego producenta i przygotowaliśmy pięć faktów o zegarkach Charles BowTie, o których mogliście nie wiedzieć. Zapraszamy!
1. Pod okiem genialnego inżyniera
Pomysłodawcą i założycielem marki Charles BowTie jest Eric Loth. To jedna z najbardziej wpływowych i rozpoznawalnych osobowości w szwajcarskim sektorze zegarkowym. To Lothowi zawdzięczamy sukces marki Graham, a także stworzenie unikalnego konceptu Alex Benlo, dedykowanego kobietom. Eric Loth jest genialnym inżynierem, a także projektantem i kolekcjonerem, który jak nikt potrafi przewidywać trendy. Teraz stoi na czele również marki Charles BowTie.
2. Zegarki Charles BowTie nie były spontanicznym pomysłem
Wydawać by się mogło, że praca nad takimi nietypowymi projektami, jak zegarki Charles BowTie i kolekcja Roundel to jedynie dobra zabawa i spontaniczne pomysły. W rzeczywistości wygląda to nieco inaczej, a w każdy egzemplarz włożona jest ogromna precyzja producenta, który poprzedzał długi proces przygotowawczy. Eric Loth ujawnił, że praca nad wydawać by się mogło prostą koncepcją zegarków, trwała w jego przypadku aż dwa lata!
3. Stolica zegarmistrzostwa
Warto zaznaczyć, że za ciekawymi projektami tarcz, stoi czasochłonny proces produkcyjny, który funkcjonuje w samym sercu Szwajcarii, czyli w La Chaux-de-Fonds. To tutaj, u podnóża gór Jury, powstają niezwykłe zegarki Charles BowTie. W La Chaux-de-Fonds znajduje się kultowe muzeum zegarmistrzostwa, ukazujące historię powstawania zegarków.
4. Inspiracja Wielką Brytanią
Kolekcja Charles BowTie jest przewodnią serią producenta w naszym sklepie. Nie sposób ich nie zauważyć, ponieważ wyróżniają się od razu swoją pozytywną energią. Producent często podkreśla, że stara się przemycić do swoich projektów angielski humor. Inspirację tym krajem zauważyć można również w nazewnictwie, ponieważ wiele zegarków nazwanych zostało miastem lub regionem Wielkiej Brytanii np. Westbury, Kenley czy Luton, kojarzone głównie z popularnym portem lotniczym.
5. Bowtie znaczy muszka
Bowtie w języku angielskim to nic innego jak muszka, którą upinamy pod szyją. Nazwa marki nie jest przypadkowa. Do każdego zamówienia, oprócz drugiego paska do zegarka, klienci otrzymują także muchę w tej samej kolorystyce, którą mogą nosić zamiast krawatu lub zawiązać we włosach. To ciekawy zabieg, który potrafi wywołać uśmiech na twarzy obdarowywanego, a na tym producentowi zależy najbardziej.
Jesteśmy pewni, że te pięć faktów o marce Charles BowTie to zaledwie wierzchołek góry lodowej, a proces twórczy, który przyczynił się do powstania tak finezyjnych czasomierzy, musiał być niezwykle fascynujący. Aż sami jesteśmy ciekawi, jak mógł dokładnie wyglądać.
W naszym sklepie internetowym znajdziecie wszystkie zegarki Charles BowTie z kolekcji Roundel. Zachęcamy do zapoznania się z nimi, ponieważ jesteśmy pewni, że to jedne z najbardziej charakterystycznych czasomierzy, jakie u nas spotkacie. Obok ich kolorystyki i geometrycznych tarcz nie da się przejść obojętnie.
