Unia Europejska wychodzi z propozycją rezygnacji ze zmiany czasu na letni i zimowy. Do połowy sierpnia mają trwać konsultacje z obywatelami i organizacjami prozdrowotnymi. Czy czekają nas zmiany?
W Polsce czas letni funkcjonuje od 1977 roku, ale okresowo wprowadzano go również w latach 1946-49 oraz 1957-64. Aktualnie, w ostatnią niedzielę marca przesuwany jest godzinę do tyłu i obowiązuje do ostatniej niedzieli października, kiedy powraca na czas zimowy.
Skąd wziął się czas letni?
Trzeba pamiętać, że zmiany czasu na letni i zimowy były podyktowane konkretnymi potrzebami. II wojna światowa, kryzys naftowy i sytuacja polityczna w Europie, narzuciły konieczność oszczędzania energii elektrycznej. Do tego zauważono, że zmiana czasu zapewni obywatelom Europy większe bezpieczeństwo na drogach oraz możliwość dłuższego spędzania czasu na świeżym powietrzu. Nawet względy gospodarcze miały tutaj swój udział.
Ustalenia te obowiązują od lat 80. i regulują je obecnie przepisy dyrektywy 2000/84/WE. W niej znajduje się obowiązek przejścia na czas letni w ostatnią niedzielę marca i zakończenie go w październiku. Wszystko to miało na celu ujednolicenie czasu w całej Europie. Warto przy tym podkreślić, że kraje europejskie znajdują się w trzech strefach czasowych, co absolutnie nie podlega zmianie.
Po co zmieniać obecny stan rzeczy?
“W ostatnich latach rozmowy o odstąpieniu od dwukrotnych w ciągu roku zmian i pozostaniu wyłącznie przy jednym z czasów, nasilają się. Coraz więcej organizacji i państw prowadzi badania na temat wpływu zmiany czasu na różne dziedziny naszego życia.
Pamiętajmy jednak, że punkt widzenia zależy też od położenia geograficznego danego terenu i uwarunkowań historyczno-społeczno-gospodarczych. Są kraje, np. słoneczne południe Europy, gdzie zmiana czasu nie ma tak naprawdę znaczenia, a ilości dziennego światło przez cały rok jest na bardzo podobnym poziomie. Inna sytuacja występuje w państwach nordyckich.”
– fragment komunikatu Ministerstwa Przedsiębiorczości i Rozwoju
Unia Europejska przedstawia argumenty, które powinny zostać uwzględnione w podjęciu decyzji:
- Gospodarka – nieskoordynowany czas w Europie będzie miał negatywne skutki w gospodarce: niezgodności w komunikacji, zwiększenie kosztów transportu, niższa wydajność rynku towarów i usług.
- Energia – okazuje się, że w ogólnym rozliczeniu zmiana na czas letni przynosi jedynie marginalne korzyści.
- Zdrowie – zauważalne jest podniesienie aktywności rekreacyjnej ludzi na świeżym powietrzu, ale też zwiększenie negatywnych skutków na rytm biologiczny człowieka.
- Bezpieczeństwo na drogach – niedostateczna ilość snu w okresie wiosennym może być przyczyną wypadków komunikacyjnych, ale wydłużenie dostępności światła w okresie letnim ma pozytywny wpływ na bezpieczeństwo na drogach.
- Rolnictwo – nowoczesne technologie mają wpływ na pracę w rolnictwie i nie ma znaczenia, czy będzie obowiązywał czas letni, czy nie, ale dłuższa dostępność światła latem to też duża możliwość pracy np. przy zbiorach.
Bez względu na decyzję Komisji Europejskiej, w ofercie zegarków znajdują się modele, w których aktualizacja czasu następuje samoczynnie na podstawie wskazań zegara atomowego. Jedną z marek, która zaproponowała taką funkcję jest Citizen.